Wygrywamy po bardzo dobrym meczu z rezerwami Zjednoczonych Stryków 5:1. Wynik mógł być jeszcze wyższy ale szfankowała skuteczność. Cała drużyna zasłużyła na oklaski. Całkowicie opanowana środkowa część boiska i gra wysokim pressingiem sprawiały wielkie kłopoty drużynie gości. Kolejne dwie bramki Jakuba Szczepaniaka oraz trafienia Adriana Brzezińskiego,Kamila Karpińskiego i pierwsze trafienie Dawida Adamczyka pokazały kolejny raz, że w drużynie drzemią duże możliwości.
Przed nami ostatni mecz rundy jesiennej, naszym rywalem będzie zespół Huraganu Swędów.Mecz zostanie rozegrany w niedzielę o godzinie 13.00
